Strona główna » Folklor Wielkiej Wojny, Prawo wojenne » Kobiety a jeńcy wojenni

Kobiety a jeńcy wojenni

Niemki i jeńcy francuscy.

Sztutgart, 17 sierpnia. (T. B. W.) Podczas przyjazdu pierwszych jeńców francuskich na głównym dworcu rozegrały się sceny, które wywołały największe oburzenie. Część publiczności, zwłaszcza panie cisnęły się przez tłum ku jeńcom, aby im wręczyć podarki i kwiaty. Komendantura generalna obwieszcza, że jeżeli wypadek podobny powtórzy się, zostaną osoby, zachowujące się niegodnie, aresztowane przez organa bezpieczeństwa.

„Dziennik Poznański” 18 sierpnia 1914



Nie wolno zbliżać się do jeńców.

Wydano nakaz, aby przed przybyciem pociągów z jeńcami zamykano dla publiczności perony, względnie te części peronów, przed którymi stanąć mają wagony z jeńcami. Osobom prywatnym nie wolno zbliżać się do jeńców. Również służbie kolejowej po za czynnością urzędową nie wolno komunikować się z jeńcami, nie wolno im podawać żywności.  

„Dziennik Poznański” 26 sierpnia 1914


Za niegodne zachowanie się zasądzone zostały w Berlinie Gertruda i Fryda Glauer oraz Helena Fröhlich każda na 30 marek. Płynąc łódką na Szprewie kiwały do jeńców angielskich znajdujących się na brzegu. Osoby zgorszone tym widokiem sprowadziły policyę, która kobiety odprowadziła na odwach, gdzie stwierdzono nazwiska. Dla odstraszającego przykładu, nazwiska zostały opublikowane.

„Dziennik Poznański” 27 sierpnia 1915


Pod pręgierz! Zastępca drugiego korpusu w Szczecinie ogłosił: „Niezamężna Fryda Beilfuss z Koszalina, córka robotnika Beilfussa i jego małżonki z domu Neuerfeldt, przesłała w kopercie swoją fotografię pewnemu jeńcowi w Parnow pod Alt-Belz. Z powodu ubolewania godnego braku dumy i świadomości narodowej podaję nazwisko do publicznej wiadomości”.

„Dziennik Poznański” 31 sierpnia 1915



Zasądzone za obdarowywanie jeńców.

Przed poznańskim nadzwyczajnym sądem wojennym odpowiadały dwie panienki za obdarowywanie na dworcu jeńców rosyjskich i francuskich owocem i papierosami. Zasądzone zostały na tydzień więzienia.

„Dziennik Poznański” 12 września 1915 


Za pisywanie listów do jeńców rosyjskich będących w obozowisku w Szprotawie skazane zostały: 21-letnia Helena Kockert na pół roku a 17-letnia Szarlota Wichmann na 2 miesiące więzienia. Obie mieszkają w Szprotawie. Kockert została surowiej ukaraną dla tego, ponieważ już w czerwcu otrzymała naganę za pisywanie listów miłosnych do jeńców.

„Dziennik Poznański” 28 września 1915

Folklor Wielkiej Wojny, Prawo wojenne , , , , , Czytano 958 razy

Brak komentarzy do wpisu “Kobiety a jeńcy wojenni”

Zostaw odpowiedź

(wymagane)

(wymagany)


*