Strona główna » Folklor Wielkiej Wojny, Polityka » Bukiet pokrzyw dla śpiewaczki

Bukiet pokrzyw dla śpiewaczki

Bukiet pokrzyw dla śpiewaczki.

Z Pragi donoszą: Śpiewaczka praska M. Kavanówna, występująca stale jako gość w czeskim teatrze, nie cieszy się wśród publiczności czeskiej szczególną sympatyą, ponieważ nie chce śpiewać po czesku, chociaż już dawno mieszka w Pradze i sama twierdzi, że umie po czesku. A przynajmniej tak oświadczyła w znanym procesie, który miała ze swą współzawodniczką panią Olivierową. Gdy panna Marya Kavanówna skończyła ostatni śpiew swój na końcu aktu, spadł na scenę spowity białym papierem bukiet kwiatów, zauważony przez jednego z grających, który go wręczył artystce. Ona przycisnęła bukiet z uśmiechem do piersi i chciała się ukłonić, gdy w tej chwili zakrzykła. W papierze były bowiem pokrzywy, które artystkę poparzyły ciężko po rękach i po piersi. Policya śledzi sprawcę.

„Dziennik Poznański” z 6 lipca 1917

Folklor Wielkiej Wojny, Polityka , , , , Czytano 817 razy

Brak komentarzy do wpisu “Bukiet pokrzyw dla śpiewaczki”

Zostaw odpowiedź

(wymagane)

(wymagany)


*