Strona główna » Folklor Wielkiej Wojny » Ograniczenie korespondencji z jeńcami

Ograniczenie korespondencji z jeńcami

Ograniczenie korespondencyi z jeńcami.

Centralne Biuro wywiad. dla jeńców komunikuje nam:

Korespondeneya z jeńcami przybiera tak olbrzymie rozmiary, że oddział cenzury Biura wywiadowczego dla jeńców, jakkolwiek obecnie zatrudnia już około 1500 osób, nie może nadążyć ciągłemu jej wzrostowi, a niemożliwość ta z pewnością wyniknie także w biurach cenzury w krajach nieprzyjacielskich. To powiększenie pracy wypływa stąd, że bardzo wiele osób, mimo kilkakrotnych próśb i wzywań oddziału cenzury, stale korzysta w nadmierny sposób z możności korespondowania z jeńcami, ba, nawet pisuje codziennie; powtóre zaś, co szczególnie daje się we znaki, pisze się coraz więcej listów zamiast kartek, niekiedy obejmujących wiele stronic bitego pisma, których cenzurowanie zabiera wiele czasu i jest połączone z trudem.

Wynika stąd dla nas przykra konieczność podania do wiadomości publicznej, że nie chcąc mieć olbrzymich zaległości, w ciągu października wysyłać będziemy listy tylko wówczas, gdy będzie oczywistą rzeczą, że ten sposób korespondencyi był nie unikniony, np. przy interesach prawnych, przesyłce dokumentów, fotografii itp. Wszelkie inne listy w tym czasie będą odsyłane nadawcom, o ile adres ich będzie znany, w przeciwnym razie będą niszczone.

Żal nam, że zmuszeni jesteśmy do tego zarządzenia, ale spodziewamy się, że publiczność pojmie, że w tej sprawie, tak jak w wielu innych, nieuniknione jest ograniczanie się, jeżeli zbytni nawał pracy w oddziale cenzury niema uniemożliwić regularnej korespondencyi z jeńcami, nadzwyczaj doniosłej dla tych nieszczęśliwców.

„Głos Rzeszowski” z 30 września 1917

Folklor Wielkiej Wojny , , , , Czytano 813 razy

Brak komentarzy do wpisu “Ograniczenie korespondencji z jeńcami”

Zostaw odpowiedź

(wymagane)

(wymagany)


*