Wpisy otagowane jako dentystyka

Kauczukowe szczęki

29 września 2013

(inserat)

Dla cierpiących na zęby. 
Nowo poprawne szczęki kauczukowe posiadają tę własność, że nie tak łatwo łamaniu się podlegają, jak dotąd wyrabiane.

Że używanie kauczuku do szczęk do najlepszych wynalazków w umiejętności leczenia zębów należy, nie da się zaprzeczyć, albowiem takowe do noszenia daleko przyjemniejsze są od metalowych, niemi lepiej żuć można, i wszelkie kwasy w ustach na nich żadnego szkodliwego wpływu nie wywierają, przez co się do zdrowia przyczyniają, które to doskonałe własności od wszystkich, którzy już metalowe szczeki nosili i takowe potem w kauczukowe zmienili, stwierdzone zostaną.

Przytem była ta nieprzyjemność, że dotąd za ich trwałość ręczyć nie można było, gdyż zdarzały się wypadki, że z dwóch w jednym czasie, z jednakowego materjału i z jednakową starannością wyrobionych sztuk, jedna już przez 7 lat bez najmniejszej skazy nosi się, druga zaś po krótkiem używaniu się złamała.

Staraniem podpisanego zatem było, takowe na przyszłość zupełnie trwałemi zrobić, co też mu przez nowo poprawny sposób dokładnie się udało.

Nakoniec ośmiela się podpisany, ogół uważnym zrobić na swoją nowa poprawną metodę plombowania zębów w złocie, w platynie, w amalgamie, cymencie, w dr. Lipolda masie, nakoniec w makenci z Nowego Jorku, i to podług stosownych okoliczności.

Wszelkie przez podpisanego uskutecznione operacje odbywają się bez najmniejszego bólu.

Ujheli,
dentysta na placu Halickim pod Nr. 1.
naprzeciw kawiarni J. Müllera.

„Gazeta Narodowa” z 23 kwietnia 1868

Wstawianie zębów w roku 1864

6 listopada 2012

Australskle zęby.

Od niedawna sprowadzają dentyści z Australji naturalne zęby, które wstawiają zamiast sztucznych. Australczycy mają bowiem bardzo białe i piękne zęby, które pozwalają sobie europejskim spekulantom wyrywać za paciorki ze szkła, wstążki i barwiste szmatki. Do Londynu posełają teraz całe skrzynie australskich zębów.

„Gazeta Narodowa” z 26 sierpnia 1864



Zęby pradziadka.

Zagraniczne pisma opowiadają, że pewien Francuz, któremu do męzkiej urody nie zbywało na niczem, oprócz na zdrowych zębach, zwidzając w grobowcu zwłoki swych antenatów, zrobił spostrzeżenie, że trup jego pradziadka miał przepyszne, białe jak kość słoniowa zęby. Próżny Francuz wpadł zaraz na koncept przyswojenia sobie tych pięknych zębów. Przywołany dentysta powyjmywał nieboszczykowi zęby i wstawił je potem prawnukowi. Odtąd Francuz ten chlubi się najpiękniejszemi zębami, które uważa za najcenniejszy spadek po pradziadku, a któremi już niejedno miał podbić serce. Tak przynajmniej opowiadają dzienniki, które niedawno doniosły także, że europejscy spekulanci wyrywają w południowej Afryce krajowcom w zamian za szklanne błyskotki ich piękne zęby, i całemi transportami przedają ten nowy artykuł handlowy do stolic europejskich, gdzie go damy i panowie skwapliwie rozchwytują.

„Gazeta Narodowa” z 10 listopada 1864

Zęby papierowe

9 lutego 2012

Zęby papierowe.

Najnowszym wynalazkiem na polu sztuki dentologicznej są zęby z masy papierowej, takiej samej, z jakiej sporządzane bywają łudzące naśladowania korali. Zęby te odznaczać się mają trwałością zarówno jak taniością.

„Orędownik” z 3 października 1878

Pacjent dentystki

23 września 2011

Oryginalny chory.

Do jednej z dentystek w Moskwie zgłosił się w tych dniach chory strażnik miejski, trapiony strasznym bolem zębów. Strażnik wszedł tak, jak stał na stanowisku, t. j. w szynelu, pasie, z szablą, rewolwerem i t. d. Dentystka kazała mu się rozebrać i wyszła do przyległego pokoju po jakieś potrzebne jej narzędzie. Kiedy powróciła, wprost osłupiała ze zdziwienia! Strażnik bowiem z taką akuratnością rozkaz jej wypełnił, iż stanął na środku pokoju w stroju… Adama.

„Gazeta Lwowska” z 10 października 1901

Szczęka w żołądku

24 czerwca 2010

Szczęka w żołądku.

Czytamy w dziennikach warszawskich: Fatalny wypadek spotkał onegdaj p. G., jednego z urzędników kolejowych. Pijąc szybko kufelek piwa, p. G. połknął sztuczną szczękę, która zagrzęzłszy w krtani, na razie zagrażała mu uduszeniem. Szybko przywołany lekarz, z trudnością tylko zdołał przepchnąć szczękę do żołądka, gdzie do tej chwili jeszcze pozostaje, gdyż biedny p. G. nie może się dotychczas zdecydować na operacyę.

„Czas” z 24 czerwca 1896

Sposób na uśmierzenie bólu zębów

10 sierpnia 2009

Sposób na uśmierzenie bólu zębów.

Nieznośny jest ból zębów, i jak to mówią: psu tego życzyć nie trzeba. Coby nie jeden za to dał, gdyby go mógł uśmierzyć. Oto nowy na to sposób: Wziąść kułeczko(*) cebuli i położyć go na bolący ząb, lub na cały rząd bolących zębów, a ból prawie zawsze w kilka chwil ustanie. Chcąc, aby to na długi czas skutkowało, nie trzeba przez kilka dni jeść korzeniami zaprawianych potraw, ani używać rozpalających napojów.

„Zwiastun Górnoszlązki” z 11 października 1870

(*) tak w oryginale

Ostrożnie z zębami

28 sierpnia 2008

Ostrożnie z zębami.

Mieszkaniec Cząstkowa, Józef Paluchowski, cierpiąc na ból zębów, udał sie z prośbą o pomoc do miejscowego kowala, który wyrwał ząb za pomocą obcęgów kowalskich. Następstwem tej operacyi było złamanie szczęki i naderwanie żyły. Ciężko chorego Józefa P. odwieziono do Warszawy, ale pytanie, czy przyjdzie do zdrowia.

Dziennik Kujawski, 14 września 1894