Wpisy otagowane jako karty do gry

Odczyszczanie zbrudzonych kart do gry

20 maja 2017

Odczyszczanie zbrudzonych kart do gry.

Zbrukane karty do gry można odczyścić bardzo dobrze, nacierając je kawałeczkiem białej flaneli, maczanej w żółtku rozbitem w nafcie. Po usunięciu brudu, pozwolić kartom wyschnąć, poczem zaleca się nadać im połysk, pocierając je energicznie czystym skraweczkiem wełny lub flaneli.

„Kurjer Poznański” z 4 września 1926

Karciarze przed wiekami

29 września 2013

Dla lubowników kart.

Warto przypomnieć, jak się zapatrywano na grę hazardową – w dawnej Polsce i jakie nakładano kary na zbyt namiętnych graczy. Wyszła właśnie z druku ciekawa broszura dr. Klemensa Bąkowskiego pt. „Sądownictwo karne w Krakowie w wieku XIV.”

Otóż czytamy tam:

Osobna ustawa z roku 1342, zatwierdzona przez Kazimierza Wielkiego, stanowiła: „Ktokolwiekby grał drożej nad jednego fertona, czyby to byli obywatele, czy kupcy, kostkami czyli kulkami, zapłaci jedną grzywnę miastu na poprawę.” Widocznie jednak kara ta była za mało odstraszającą, bo w spisach proskrybowanych spotykamy kary znacznie surowsze.

Naprzykład:

„Junge ślubował publicznie pod karą swego gardła nie grać w kostki w okręgu jednej mili dokoła miasta, ani z nikim grającym się nie wdawać” roku 1380.

„Mikołaj, sługa Lidmeta kotlarza, schwytany z powodu gier częstych, które z innymi niecnymi graczami prowadził w mieście i za miastem, a potem na prośby dobrych ludzi był puszczony pod warunkiem, że podniósłszy palec, czystą przysięgą przed radą, pod karą swego gardła odprzysiągł się kostek i innych wszelkich gier sam i przez kogo swem imieniem, tak, że gdyby go na tem przydybano, ma stracić głowę” 1383.

„Piotr Gleywicz, Mikołaj Knap odrzekli się gry pod karą obicia rózgami.”

„Gazeta Narodowa” z 1 lutego 1902