Wpisy otagowane jako osobliwości

Mężczyzna czy kobieta?

26 listopada 2018

MĘŻCZYZNA CZY KOBIETA?

Z Piotrkowa donoszą, że w sądzie okręgowym rozważano sprawę następującą: W lipcu 1892 roku we wsi Mrzygłodzie w powiecie Będzińskim włościaninowi Kuli urodziła się córka Aniela, która dopiero w 22-giem roku życia przekonała się, że jest mężczyzną. Rodzina nie chciała uznać tego faktu, ale komisja policyjno-lekarska stwierdziła, że tak jest w istocie. „Aniela” włożyła wtedy strój męski, w którym też przybyła do sądu celem dokonania zmiany metryki. W sądzie obecni byli trzej lekarze-eksperci. Sąd uznał zmianę i upoważnił Kulę do przybrania sobie imienia męskiego.

„Polak w Brazylji” z 12 czerwca 1914.

Olbrzymi rekrut

26 marca 2015

Olbrzymi rekrut.

Przed komisją asenterunkową w Paryżu stawał niedawno olbrzym nazwiskiem Hugo, urodzony w Pyrenejach, którego wzrost wynosił 2.29 mtr. Aczkolwiek zbudowany był jak atleta, komisja uwolniła kandydata od służby wojskowej, ponieważ musianoby sporządzać dla niego specjalne trzymetrowe łóżko i osobne mundury. Prócz tego trudno byłoby użyć go w służbie wojskowej, bo głową wystawałby znacznie ponad szeregi.

„Dziennik Polski” z 2 lutego 1904

Z królestwa wyrodków

7 czerwca 2014

Mały feljeton.
Z królestwa wyrodków.

Nowoczesna nauka zwraca się coraz częściej do wyrodków, nad którymi do niedawna poruszano tylko głowami i konstatowano, że tacy istnieją… Do rzędu tych uczonych należy także signor Saltarino, który w dziele swojem p. t. „Wyrodki”, podaje mnóstwo ciekawych szczegółów, odnoszących się do studjum olbrzymów i karłów.

Oto wiązanka tych szczegółów:

Pan Leon Whitton, zwany „kanadyjskim kolosem”, pochodzi ze zdrowych rodziców. Ojciec ważył 340, matka 375 funtów. Syn zaś już w chwili swego zagoszczenia na świat boży, ważył 13 funtów, a dzisiaj 724. Rozmiary poszczególnych części ciała owego ciężkiego jegomości są wprost imponujące: szyja np. mierzy 26 cali w obwodzie, piersi 72, a talja 84 cale. Whitton jest bardzo szczęśliwy, ma swój wcale ładny majątek i wesołe przytem usposobienie. Jedno go tylko martwi i gryzie – jego ukochana jedynaczka waży tylko 118 funtów.

Pani Lara jest kolosalną damą. Miejscem jej urodzenia jest Grudziądz w zachodnich Prusach. Pani Lara waży 412 funtów. Ma dwoje dzieci, które są zupełnie normalnie rozwinięte i bardzo ładne.

Zauważyć tu należy, że ciężkich ludzi produkuje przedewszystkiem Ameryka i Anglja. Niemcy stosunkowo mało produkują tego artykułu, zastępując go przeważnie olbrzymami. Pod względem rozmaitych innych zwyrodnień, najbogatszą jest Francja, najbiedniejszą zaś Austrja i Węgry, które mogą się wykazać jednym tylko karzełkiem.  Czytaj dalej…

Człowiek o czterech nogach

6 listopada 2012

Człowiek o czterech nogach.

Warszawska Gazeta lekarska donosi:

W Gradyżku stawił się niedawno popisowy Kondratyj Kornuta, chłopak 21-letni, który przedstawił się komisji asenterunkowej, jako człowiek o czterech nogach. Komisja sprawdziła, że chłopak jest zdrów, silny i wogóle dobrze rozwinięty. Dwie nienaturalne nogi znajdowały się między zupełnie rozwiniętemi odnóżami dolnemi, były tylko nieco krótsze, a lewa w kolanie złamana. O tej ułomności Kornuty nikt, oprócz jego rodziców nie wiedział, a aby ją zakryć, nosił szerokie spodnie i buty, które sobie sam robił.

Komisja asenterunkowa doradzała mu, aby się poddał operacji, na co on jednakże odrzekł, że przyzwyczaił się do czterech nóg swoich i nie chce przy operacji umrzeć.

„Gazeta Narodowa” z 20 stycznia 1883

Dziwotwór

9 lutego 2012

Dziwotwór.

Żona pewnego stolarza w Neapolu powiła temi dniami dziecię płci męzkiej, mające trzy nogi, z których dwie jest w zwykłem miejscu, a trzecia wyrasta na piersiach; uszy ma poczwórne, a skórę żołądka tak przezroczystą, że kiszki przez nią widzieć można. Potwór ten żyje, a matka jest w dobrem zdrowiu.

„Gazeta Lwowska” z 23 września 1885

Dziecko bez mózgu

17 listopada 2011

Dziecko bez mózgu.

Przy obdukcyi pewnego nagle zmarłego dziecka-noworodka w Londynie skonstatował lekarz, że dziecko urodziło się bez mózgu. Oczywiście, że żyć nie mogło z taką wadą.

Tak orzekli lekarze i opinia taka może być trafną na londyńskim bruku. U nas, w Galicyi, właśnie bezmózgowcy najlepiej żyją i najlepiej się im dzieje.

„Goniec Polski” z 24 marca 1907

Najgrubszy człowiek

11 sierpnia 2009

Najgrubszy człowiek nazwiskiem Willis, umarł w Kentuky zaduszony tłuszczem. Na kilka tygodni przed śmiercią nie mógł się podnieść z krzesła. Ważył 520 funtów celnych.

„Zwiastun Górnoszlązki” z 7 maja 1869