Wpisy otagowane jako samobójstwa

Bocian przejechany

24 października 2014

Bocian przejechany.

Pociąg kolei żelaznej, jadący z Berlina do Steglitz, przejechał bociana. Maszynista widząc, że na szynie stoi bocian na jednej nodze, chciał go spłoszyć silnym świstem lokomotywy; nic to jednak nie pomogło; bocian stał zadumany i nie zważał na nadjeżdżający pociąg; lokomotywa rozerwała go na drobne kawałki. Może miał on zamiary samobójcze ?

„Dziennik Polski” z 24 sierpnie 1871

Samobójstwo wystrzałem z działa

6 listopada 2012

Samobójstwo wystrzałem z działa.

W Neu-Ulm zastrzelił się w ten sposób Jan Scheller, wice-feldwebel przy artylerji bawarskiej; nabił on działo 1 funtem prochu, włożył na proch 4 kule karabinowe i 9 karabinowych kartaczy i wypalił. Przyczyną nieszczęśliwa miłość.

„Dziennik Polski” z 6 stycznia 1874

Statystyka samobójstw we Francji

9 lutego 2012

Statystyka samobójstw we Francji przedstawia następujące cyfry: 4,003 mężczyzn a 1003 kobiet; z tych rzuciło się 960 mężczyzn i 407 kobiet do wody, 1972 mężczyzn a 325 kobiet powiesiło się, 237 mężczyzn i 3 kobiety zastrzeliły się pistoletem, 251 mężczyzn i 2 kobiety karabinem, 192 mężczyzn a 113 kobiet udusiło się dymem węglowym, 176 mężczyzn i 33 kobiet zginęło przez cięcia ostremi narzędziami, 74 mężczyzn i 44 kobiet struło się, 99 mężczyzn i 55 kobiet rzuciło się z miejsc wysokich, 31 straciło życie na szynach, a l umarł śmiercią głodową. Z cyfr tych wynika, że istnieje zawsze u samobójców przeważny pociąg do wieszania się i że samobójczynie do broni palnej najmniej się udają. Najwięcej samobójców dostarcza najuboższa klasa ludzi.

(K. Krak.)

„Dziennik Polski” z 15 maja 1870

Pan młody powiesił się

11 sierpnia 2009

Pan młody powiesił się.

Walenty Herliczka przez długi czas był zaręczony z Franciszką Bednarz z Jeżowego i obecnie młodzi mieli się pobrać. W przeddzień ślubu jednak doszło między narzeczonymi do drobnego nieporozumienia na tle kosztów i wydatków, związanych z urządzeniem wesela, w wyniku czego Herliczka pobił narzeczoną. Bednarzówna dotknięta zachowaniem się narzeczonego, wydaliła się z domu i nie przyszła na ślub. Herliczka, czekając daremnie na swą narzeczoną, gdy ta nie zjawiła się w kościele i nie widząc wyjścia z tej sytuacji, udał się do swej stodoły i tam powiesił się na łańcuchu.

„Dziennik Ostrowski” z 17 lutego 1939