Strona główna » Prawo » Gorszące sceny po egzekucji, rok 1911

Gorszące sceny po egzekucji, rok 1911

Wykonanie wyroku śmierci.

Wczoraj powieszono w Szegedynie mordercę Stefana Szalmę.

Po wykonaniu wyroku przyszło do ogromnie hałaśliwych wybryków. Przy egzekucyi było obecnych 200 oficerów, wielu dziennikarzy i mnóstwo publiczności obojej płci.

Kiedy egzekucyę wykonano i zwłoki złożono na ziemi, obecni poczęli napierać na kata, aby dał im kawałek sznura z wisielca. Kat uczynił zadość i w ten sposób zarobił kilkadziesiąt koron. Ale natłok robił się coraz większy tak, że wreszcie przewodniczący sadu kazał tłumy siłą usunąć z dziedzińca. Hałasy i awantury trwały jeszcze przed budynkiem sadowym.

Na ulicy znajdowało się wiele eleganckich pań, które również domagały się od kata po kawałku sznura, ale kat już cały sznur przedtem wysprzedał.

„Gazeta Lwowska” z 13 sierpnia 1911

Prawo , Czytano 745 razy

Brak komentarzy do wpisu “Gorszące sceny po egzekucji, rok 1911”

Zostaw odpowiedź

(wymagane)

(wymagany)


*