Strona główna » Historia i archeologia » Skarb w kościele

Skarb w kościele


Znalezione skarby.

W artykule pod tym samym tytułem omawia Miesięcznik kościelny (Poznań, rok 1910. styczeń) następujący wypadek. Rzecz dzieje się w Poznańskiem. Przy budowie kościoła znaleziono w puszce kilkanaście monet złotych i srebrnych, oraz inne drogocenne rzeczy. Gmina kościelna jest właścicielką gruntu, a rząd patronem kościoła. Puszkę znalazł robotnik K. Kto jest właścicielem znalezionego skarbu? Odpowiedź na to pytanie daje § 984 kodeksu cywilnego pruskiego, orzekający, że jeżeli się znajdzie i weźmie w posiadanie rzecz, która tak długo leżała ukryta, że jej właściciela odszukać już nie można, wtenczas nabywa własność w połowie ten, kto ją znalazł, w drugiej połowie zaś właściciel tej rzeczy, w której skarb był ukrytym. W tym wypadku zatem skarb przechodzi po połowie na własność gminy kościelnej i robotnika.

Przepis powyższy nie obowiązuje w całych Niemczech, ponieważ na mocy art. 109 ustawy, zaprowadzającej kodeks cywilny, zachowały siłę obowiązującą przepisy krajowe, według których w publicznym interesie za odszkodowaniem należy oddać władzy znalezione stare monety lub inne starożytne zabytki. W prawie krajowem pruskiem takich przepisów niema, w innych krajach, np. w Wirtembergii, istnieją.

„Wiadomości numizmatyczno-archeologiczne” kwiecień 1910

Historia i archeologia , , , Czytano 727 razy

Brak komentarzy do wpisu “Skarb w kościele”

Zostaw odpowiedź

(wymagane)

(wymagany)


*