Strona główna » Dziwne, Prawo » Uwięzione diabły

Uwięzione diabły

Uwięzione djabły.

Z Gorycji piszą pod datą 29. marca:

Zabobonność naszego ludu staje się słynną. Pomiędzy wielu baśniami, w które wierzą, jest i ta także, że w lesie Pannowity ukryte są od wieków nieprzeliczone skarby. Wielu ludzi starało się już odkryć te skarby i byłoby się im z pewnością udało, gdyby nieprzewidziany wypadek, który w ostatniej chwili zniszczył wszystko. Przed kilku dniami pewien wieśniak znów chciał próbować swego szczęścia, i poszedł szukać skarbu obok strzelnicy, tam się znajdującej. Straż, stojąca pytała go czego szuka w ziemi. Wieśniak przyznał się do wszystkiego, w nagrodę za to otrzymał od straży wyjaśnienie, że djabeł, który strzeże skarbu wtedy tylko go wyda, jeżeli mu się złoży haracz w sumie 200 zł. w banknotach, 11 w srebrze a 99 1/2 centów w miedzi. Wieśniak poskrobał się w ucho, ale wiedząc, że za tę sumę otrzyma miliony, zgodził się na to, że na trzecią noc pieniądze ma przynieść. O północy rzeczywiście wśród grzmotów pojawiły się djabły i witając piekielnie chłopa, zażądali oznaczonej sumy. Chłop zadowolony oddał pieniądze a djabły kazały mu wrócić na drugą noc, bo przez ten czas muszą się przekonać, czy pieniądze są prawdziwe. – Włościanin pełen ufności przyszedł rzeczywiście następnej nocy do lasu, ale na djabłów czekał nadaremnie. Tak samo drugiej i trzeciej nocy. Dał znać więc sądowi, a ponieważ doskonale znał straż więc policja niemiała wiele kłopotu w schwytaniu oszustów.

„Gazeta Narodowa” z 8 kwietnia 1877

Dziwne, Prawo , , , , Czytano 829 razy

Brak komentarzy do wpisu “Uwięzione diabły”

Zostaw odpowiedź

(wymagane)

(wymagany)


*